PESCARA Kleine Großstadt o populacji 119 tysięcy a powierzchni 34,36 km² we włoskiej Regione Abruzzo. Stolica Provincia di Pescara. Największa gmina rzeczonego regionu administracyjnego, serce area metropolitana o ponad 250 tysiącach w sześciu sąsiednich komunach, oddziałującego z kolei na tereny zamieszkane przez łącznie jakieś 420 tysięcy (area di influenza). Faktyczna współstolica regionu. Wraz z miastem L'Aquila, jego nominalnym capoluogo, Mittelstadt liczącą 69 tysięcy, stanowi Pescara albowiem siedzibę różnych publicznych instytucji onego szczebla. Miasto usytuowane jest na wschodnim wybrzeżu Półwyspu Apenińskiego, mniej więcej w połowie Włoskiego Buta, nieco powyżej przeciwległego Rzymu. Siedzi na costa adriatica, wzdłuż niej rozciągnięte z północo-zachodu na południo-wschód i w formie litery T przecięte na dwie z grubsza równe części oddającą tutaj swe wody Adriatykowi rzeką Aterno-Pescara (152 km). Pescara chlubi się metryką bardzo antyczną, ale początki miasta niemal toną w mrokach przeszłości. Pierwsza w tym rejonie osada, założona przez italskie ludy Vestini i Marrucini nad brzegiem wspomnianego cieku, znana była w epoce rzymskiej pod nazwą Vicus Aterni czyli późniejszą Aternum (inna identyfikacja to Ostia Aterni odnosząca się do ujścia rzeki). Dysponowała ona portem handlowym, gdzie obracano rybami, produktami rolnymi i różnymi artefaktami, wpierw ukierunkowanym na Romę, skąd do Aternum wyśladowana 286 a.C. została Via Tiburtina Valeria, that is obecna Strada Statale 5 Via Tiburtina Valeria, a potem łączącym Miasto ze wschodnimi zaadriatyckimi prowincjami jego Imperium. Po inwazji Longobardów wchodziło Aternum w skład powołanego 571 przez nich Ducato di Benevento. Jak chce legenda męczeńską śmierć z rąk Długobrodych miał wonczas, 13 czerwca 597, ponieść miejscowy biskup Cetteo di Amiterno (dziś święty patron Pescary oraz współpatron Archidioecesis Piscariensis-Pinnensis). Od plus minus roku tysięcznego rzeka Aternum poczęła być określana mianem Piscarius, tym samym więc nadrzeczna osada zmieniła je na Piscaria, która najprawdopodobniej nawiązuje oczywiście do ryb (choć jest też teoria wywodząca je ze słowa oskijsko-umbryjskiego na oznaczenie skały). Wtedy też Piscaria, w zasadzie de novo fundowana, trafiła w gestię benedyktynów z Abbazia di Montecassino. Ziemie te, konfiskowane w XII wieku przez Normanów, zasiliły następnie Regno di Napoli. Politycznie partycypowały w jego dziejach aż do zjednoczeniowego podboju Królestwa w połowie 19. stulecia. Sama zasię Pescara wewnętrznie rządzona była przez różnych walczących ze sobą lokalnych feudałów. W aktualnym kształcie administracyjnym miasto funkcjonuje dopiero od międzywojnia. Dekretem z 2 stycznia 1927 roku, przede wszystkim dla szybkiego przyrostu liczby mieszkańców, dokonano wonczas fuzji dwóch dotąd formalnie osobnych gmin, tj. pierwotnej właściwej Pescary na południe od rzeki oraz Castellammare Adriatico na przeciwnym północnym jej brzegu; pod nazwą Pescara. Zarazem awansowało ono na stolicę nowo powołanej homonimicznej prowincji. Ówczesne plany zakładały rozbudowę miasta jako ważnego centrum industrialnego oraz zastąpienie przez Pescarę niekorzystnie w głębi lądu z dala od morza ulokowanej Akwili w charakterze stolicy Abruzji. Pescara to również jeden z punktów na trasie słynnej ucieczki najwyższych włoskich władz państwowych przed Niemcami po Armistizio di Cassibile 1943. Z Rzymu ewakuował się wtedy król z rodziną oraz członkowie rządu Pietro Badoglio (Fuga di Vittorio Emanuele III; t. Fuga di Pescara, Fuga di Ortona, Fuga di Brindisi). Hitler nakazał bowiem schwytanie całej tej jak to określał zdradzieckiej bandy, hołoty, szajki, zgrai (zwł. następcy tronu, księcia Humberta, mającego opinię szczególnie nieprzychylnego faszyzmowi, m.in. za sprawą swej belgijskiej żony; jak również Badoglia). Po rzeczonym tzw. krótkim rozejmie z Anglosasami, zawartym 3 września 1943 roku, ogłoszonym 8 września o godz. 18.30 na falach Radio Algeri przez generała Dwighta Eisenhowera, dowódcę alianckich sił zbrojnych w rejonie Morza Śródziemnego, a potwierdzonym 19.42 przez marszałka Pietro Badoglio (45 Giorni di Badoglio) przed mikrofonami EIAR, rząd włoski z trudem i w ostatniej chwili opuścił Rzym 9 września o godz. 5.10 udając się do Pescary. Następnego dnia Włosi zaokrętowali się w Porto di Pescara na korwetę Baionetta, przywołaną z dalmatyńskiego Porto di Zara, by z krótkim postojem w pobliskim Porto di Ortona na zabranie dalszych uciekinierów, odpłynąć prosto do Brindisi, w tym momencie wolnego i od aliantów i od Niemców (Rzym poddał się Niemcom 10 IX o 16.00). Żołnierze włoscy, z Marcia Principe di Piemonte na ustach, miejscami stawili Niemcom opór, generalnie jednak pacyfikacja przez hitlerowców byłego sojusznika przebiegła zgodnie z planem. Sama zaś Pescara była późnym latem tegoż roku obiektem zmasowanych bombardowań powietrznych ze strony aliantów (31 VIII oraz 14, 17 i 20 IX 1943). Pochłonęły one przynajmniej trzy tysiące ludzkich istnień, choć inne dane wskazują nawet na drugie tyle, jednocześnie przynosząc destrukcję około 80% tkanki urbanistycznej. Odbudowana po tym kataklizmie Pescara prawie nie dysponuje dziś ciekawą architekturą. Za jej w tym zakresie Wahrzeichen uznać atoli można gigantyczny i nowoczesny fabbricato viaggiatori miejscowego dworca kolejowego, Stazione di Pescara, olbrzymi zwł. w kontekście miasta ledwie stutysięcznego, po 26. latach prac oddany do użytku w 1988 roku (Pescara Centrale). Za to długie na przeszło 10 km białe piaszczyste plaże sytuują Pescarę w gronie wiodących morskich kąpielisk włoskiej Adrii (dove le attrazioni non mancano di certo). Abruzja, Abruzzo vel Abruzzi, wklęśnięta pomiędzy Mare Adriatico a Appennino Centrale, skompletowana zaś z czterech prowincji, a to L'Aquila i Chieti, Pescara i Teramo, geograficznie może być kwalifikowana do Italii Centralnej, podczas gdy historycznie, kulturowo i językowo stanowi fragment Włoch Południowych (Italia Meridionale). Skorelowane jest to rzecz jasna z nadmienioną wielowiekową polityczną przynależnością do Regno di Napoli. W jego granicach była Abruzja wraz z Molizją tudzież kawałkami Lacjum obszarem najdalej wyeksponowanym ku północy. Ze swym południowym sąsiadem, także zawiadywanym z miasta relatywnie niewielkiego, bo z Mittelstadt Campobasso, 49 tysięcy, nb. podobnie ukrytego w górzystym interiorze, miała Abruzja wedle artykułu 131 włoskiej konstytucji 1948 tworzyć jeden region o nazwie Abruzzi e Molise (prawne usankcjonowanie faktycznej odrębności 1963). Ekonomicznie Abruzja to najzamożniejszy region włoskiego Meridione (Bassa Italia, Sud Italia, Suditalia). Jest obecnie także drugim po autonomicznym Trentino-Alto Adige regionem Włoch z najwyższym odsetkiem ekonomicznych inwestycji brutto. Zajmuje też trwałe miejsce na historycznych kartach WWII. W tutejszym górskim masywie Gran Sasso inaczej Gran Sasso d'Italia (Appennino Abruzzese) więziony był Benito Mussolini po lipcowym upadku 1943 roku. Do tego bowiem gewollt oder ungewollt doprowadziła rezolucja Dino Grandiego podczas Nocy Wielkiej Rady, czyli na patetycznym wieczorno-nocnym zebraniu Gran Consiglio del Fascismo w sobotę i niedzielę 24–25 lipca 1943 (17.00–2.40). Wielka Rada Faszystowska, organ zgodnie z nazwą w zasadzie doradczy, niezwoływana od 7 grudnia 1939, uzyskała ipso facto nadspodziewanie duże znaczenie. Tego samego 25 lipca gdzieś po godzinie 17.00 został Mussolini aresztowany z polecenia króla, do którego udał się na audiencję, mimo nalegań odradzającego mu to pełnej złych przeczuć donny Racheli. Przetrzymywany zrazu w koszarach karabinierów w Rzymie, następnie przetransportowany na Isola di Ponza (od 27 VII do 7 VIII) na potem via La Spezia na Isola di La Maddalena u północno-wschodnich brzegów Sardynii (od 7 VIII do 27 VIII). Od 28 sierpnia Duce del Fascismo ostatecznie przebywał w Campo Imperatore w sercu Gran Sasso d'Italia. Niemcy postanowili go jednak uwolnić. Ich wywiad wykrył miejsce pobytu, ale niemiecka ekspedycja przybyła zbyt późno na La Maddalena. Sukcesem okazała się druga próba. Z Wielkiego Kamienia w Abruzzach oswobodzili go 12 września 1943 niemieccy komandosi (Otto Skorzeny) i niemieccy spadochroniarze z 2. Fallschirmjäger-Division, w wyjątkowo brawurowej akcji, pod kryptonimem Unternehmen Eiche (Operazione Quercia). Według świadków Mussolini, w tym okresie apatyczny i obojętny, zmęczony i znużony, od jakiegoś czasu borykający się też z uciążliwą chorobą żołądka, był wtedy do polityki bardzo zniechęcony, nie pragnąc niczego krom ustąpienia z niej i zakończenia życia w swej letniej rezydencji Rocca delle Caminate koło rodzinnego Predappio (Provincia di Forlì-Cesena). Führer miał wszak wobec Duce plany zgoła inne. Jeszcze wieczorem przetransportowany samolotem do Wiednia a następnego dnia do Monachium, gdzie spotkał się z żoną Rachelą i dwójką najmłodszych dzieci, postawiony został przezeń w sytuacji zasadniczo bez wyjścia i właściwie zmuszony do grania roli marionetki osłaniającej niemieckie rządy na Półwyspie. Gdyby Hitlerowi odmówił stanięcia na czele nowego państwa (RSI) i reaktywacji sojuszu z Rzeszą, obsadzane (Fall Achse) przez wojska niemieckie Włochy miały zostać przez Niemców przykładnie ukarane za zdradę, również dla odstraszenia innych ich sprzymierzeńców przed pójściem włoską drogą, i to tak, że Włosi mieliby losu pozazdrościć okupowanej Polsce (jeśli wierzyć relacji Mussoliniego z wrześniowych rozmów na ten temat w Kętrzynie przekazanej prasie 9 XII 1943). Sam natomiast wykonawca wrześniowej akcji, Otto Skorzeny, wtedy 35 lat, to postać bardzo intrygująca; ulubiony komandos Hitlera; z rodziny o korzeniach w Wielkopolsce (Skorzęcin PGN) urodził się 1908 w Wiedniu, był austriackim oficerem Waffen-SS, osobą do zadań specjalnych; po wojnie zbiegł 1948 z obozu dla internowanych, przez 18 miesięcy ukrywał się na farmie w Bawarii, potem przebywał w Paryżu i Salzburgu, zanim ostatecznie osiadł w Hiszpanii; w latach 50. przy pomocy byłych członków SS i Wehrmachtu szkolił armię egipską; 1962 zwerbowany przez izraelski Mossad przeprowadzał i dlań różne operacje; czynny w Argentynie jako doradca prezydenta Juana Peróna tudzież bodyguard jego żony Evity Perón; najgroźniejszy człowiek Europy zmarł 1975 w Madrycie. Być może najsłynniejszy syn Pescary i Abruzji to Gabriele D'Annunzio (1863–1938). Tutaj światło dzienne ujrzał on 12 marca 1863 roku. Pisarz i poeta, dziennikarz i dramaturg, żołnierz i polityk, humanista i intelektualista, idealista i marzyciel. Jedna z prominentnych figur literatury włoskiej 1889–1910, później zaś także włoskiego teatru politycznego 1914–1924. Autor między innymi Le novelle della Pescara (1902). Indywidualista i ekscentryk. Osobowość niebywale wręcz barwna nawet na skalę Włoch. Uważany niekiedy za prekursora faszyzmu, w rzeczywistości jednak jak każdy wielki człowiek absolutnie niepasujący do tak prostych schematów, zresztą chyba wcale niemożliwy do politologicznego zaszufladkowania, w swoich bowiem na onej płaszczyźnie wyborach spajał w sui generis ideowy synkretyzm elementy tradycyjnie przypisywane i lewicy i prawicy. Tytułowany il Vate (Poeta Vate, Poeta Sacro, Profeta). W 1910 roku zbiegł do Francji dla ukrycia się przed wierzycielami. Po powrocie 1915 orędownik przystąpienia Włoch do Wielkiej Wojny. Propagator idei tzw. Latyńskiej Wojny, La Guerra Latina, świętej wojny już nie tylko przeciwko tradycyjnemu wrogowi Austrii, ale którą u boku swej wielkiej Latyńskiej Siostry, Francji, powinna Italia toczyć w obronie całej zachodniej cywilizacji zagrożonej przez germańskie barbarzyństwo. (Idee te, choć może nie wyrażane w ten sposób, bliskie wtedy były też Sabaudom, mimo różnych konstelacji politycznych zgodnie ze swą tradycją generalnie antyaustriackim i antyniemieckim). Na ochotnika wstąpił D'Annunzio do wojska podejmując służbę w lotnictwie; zorganizował tam kilka spektakularnych akcji, całkowicie w swym pełnym włoskiej fantazji stylu; per esempio 9 sierpnia 1918 roku dokonał z własnej inicjatywy samolotowego rajdu do Wiednia rozsypując nad miastem skierowane do jego ludności polityczne ulotki. Rozgoryczony decyzjami traktatów pokojowych w odniesieniu do Włoch rzucił słynne hasło okaleczonego zwycięstwa. Główny ideolog protofaszystowskich ardytów (arditi; śmiali). Podczas prima guerra mondiale specjalnych włoskich wojskowych formacji szturmowych, potem zaś tworzących grupy paramilitarne jednej z odmian powojennego kombatanctwa. Byli to ludzie młodzi, odważni i zuchwali, skrajni indywidualiści, bezkompromisowi i zapalczywi, buntowniczy z natury, impulsywni i pełni fantazji, żywiący wstręt do codzienności i przeciętności, egzaltowani i uduchowieni, gardzący materią. Rozkochani w swych gorących włoskich Dziewczętach i w swym gorącym włoskim Winie. Dysponenci zatem wszystkiego, co we włoskim szczepie najpiękniejsze. Wolni od przesądów klasowych rekrutowali się ze wszystkich warstw socjalnych. Jako też ze wszystkich społecznych środowisk. Trafiali się wśród nich i czystej wody intelektualiści, i kryminaliści po więziennej odsiadce. Jednak przede wszystkim i nade wszystko cechowała Śmiałych awersja do wartości mieszczańskich i do mieszczańskiego sposobu bycia. Nienawidzili tego całą siłą swych młodych dziewiętnastoletnich a dodatkowo po włosku żarliwych serc. Po wojnie, którą spędzili nie jako żołnierski plebs gnuśniejąc w okopach, lecz jako w swym odczuciu żołnierska arystokracja, przy dokumentnym lekceważeniu tradycyjnej wojskowej dyscypliny, wykonując różne szaleńcze przedsięwzięcia, nawykli przeto do pełnego przygód życia na pełnych obrotach, nie mogli sobie teraz znaleźć miejsca, czego zresztą wcale i nie pragnęli, w zamian dążąc do bezwarunkowej dekompozycji burżuazyjnego świata, ażeby na gruzach tej wedle ich oglądu duchowej trupiarni wznieść jako nowa i prawdziwa elita gmach Nowych Włoch. Ich rewolucja miała być tedy rewolucją ducha, nie zaś czymś na kształt przemiany ekonomiczno-społecznej, postulowanej np. przez socjalizm, dokładnie tak samo odrzucany przez Śmiałych, z jego kolektywizmem, orientacją na masy i kultem proletariatu. Arditi nie tworzyli żadnej ideologii, był to raczej styl życia, za który, nie bojąc się śmierci i zawsze gotowi na wszystko, gotowi byli i je oddać. Na czele Freischärler oraz im podobnych różnych niespokojnych duchów, po części też pospolitych awanturników i zawadiaków, zajął D'Annunzio przy wsparciu regularnego włoskiego wojska 12 września 1919 roku Rijekę, przedmiot sporu Włoch ze świeżo narodzonym Królestwem SHS tj. Jugosławią, proklamując włączenie miasta do Italii. Ściągając z całych Włoch wszelkiej maści radykałów, od nacjonalistów i faszystów poprzez anarchistów i syndykalistów po futurystów i wspomnianych ardytów, stanowiło ono przez kilkanaście miesięcy arenę rozmaitych eksperymentów polityczno-społecznych natchnienie czerpiących ze wszystkich powyższych ekstremizmów. Nadto przy propagowaniu wolności seksualnej a deprecjonowaniu instytucji małżeństwa plus powszechnej dostępności narkotyków. Rządzone przez Proroka miasto-państwo było też pierwszym w świecie które uznało istnienie Sowietów, nawiasem mówiąc jako drugie uczyniły tak faszystowskie Włochy, zaś Włodzimierz Lenin uważał Świętego Poetę za prawdziwie wielkiego rewolucjonistę (co może być jakąś miarką nietuzinkowości i niesztampowości Gabriela). Z kolei Benito Mussolini, jako zwolennik permanentnej rewolucji, wizerunkowo darzył il Vate wielką estymą, w rzeczywistości jednak, obawiając się jego popularności, marginalizował go. Po zakończeniu Impresa di Fiume, skąd Profeta ewakuował się 18 stycznia 1921 roku, stoczywszy kilka potyczek z wysłaną tam po Trattato di Rapallo (12 XI 1920) dla usunięcia go armią włoską, D'Annunzio wycofał się z życia publicznego. W 1922 roku, na krótko przed Marszem na Rzym, został przez nieznanych sprawców wypchnięty z okna, przeżywając ale ponosząc ciężkie obrażenia (choć niewykluczone że będąc pod wpływem środków odurzających po prostu poślizgnął się i wypadł zeń sam). Po tym incydencie ostatecznie zamknął się w swej samotni w Gardone Riviera nad Lago di Garda. Tam też, duchowo do końca wierny swym ideom, w tym przeciwny aliansowi Włoch z Niemcami, odszedł 1 marca 1938 roku. Śmiali natomiast rozpłynęli się w faszyzmie, częściowo dostarczając kadr partyjnym bojówkom i milicji PNF (grupa mediolańskich arditi komenderowanych przez toskańskiego skwadrystę dokonała 1924 głośnego zabójstwa Giacomo Matteottiego, prominentnego polityka socjalistycznego, być może za wiedzą albo nawet z polecenia Mussoliniego, które bardzo mocno wstrząsnęło sceną polityczną Włoch). Zaś skrzydło Śmiałych lewicowe w tym lewicowa ekstrema utworzyło 1921 paramilitarną antyfaszystowską organizację Arditi del Popolo. Jarosław Swajdo krajoznawcy.info.pl |
TU JESTEM
CYTATY KSIĄŻKI CZYTELNIA GALERIE VARIA LINKI KONTAKT HOME projekt i
wykonawstwo strony js |